Donnarumma: „Włosi na pewno awansują na MŚ 2026”

UDINE, WŁOCHY - 14 PAŹDZIERNIKA: Gianluigi Donnarumma z Włoch obserwuje mecz kwalifikacyjny do Mistrzostw Świata FIFA 2026 pomiędzy Włochami a Izraelem na Stadio Friuli 14 października 2025 roku w Udine we Włoszech. (Zdjęcie: Marco Luzzani/Getty Images)
Gianluigi Donnarumma przyznaje, że „chciałby” cofnąć się w czasie i jeszcze raz rozegrać porażkę z Norwegią, ale Włosi muszą patrzeć w przyszłość. „Jestem pewien, że awansujemy do Mistrzostw Świata”.
Azzurri zapewnili sobie miejsce w barażach , pokonując Izrael 3-0 na Stadio Friuli , dzięki dwóm bramkom Mateo Reteguiego i późnej bramce Gianluki Manciniego po rzucie rożnym.
Donnarumma zgubił proste dośrodkowanie podczas zakończonego zwycięstwem 3:1 meczu z Estonią w Tallinie, ale dziś wieczorem przypomniał wszystkim, dlaczego jest uważany za najlepszego bramkarza świata, popisując się dwiema kluczowymi obronami izraelskich kontrataków.
Donnarumma ma wiarę we Włochy
„Błędy się zdarzają, to część gry, na szczęście prowadziliśmy 3:0, kiedy to się wydarzyło” – powiedział Donnarumma w wywiadzie dla Sky Sport Italia.
Dobrze zrobiłem, że od razu o tym zapomniałem, również dzięki kolegom z drużyny i trenerowi. Byłem w pełni skoncentrowany na tym meczu, jestem zadowolony z pracy wykonanej przez zespół. Każdy mecz jest teraz skomplikowany, więc trzeba cierpieć o każdy punkt, a Izrael sprawił nam problemy. Byliśmy bardzo zdeterminowani, żeby zachować czyste konto i to mnie cieszy.
„Widziałem dobrą drużynę, autentyczną determinację również u tych, którzy weszli z ławki rezerwowych. Jestem bardzo zadowolony z pracy trenera, ma on dobry kontakt ze wszystkimi, niezależnie od tego, czy grają w pierwszej jedenastce, czy nie, a to jest bardzo ważne”.

Sprawdź oceny zawodników drużyny Football Italia w meczu Włochy 3-0 Izrael
Gattuso wygrał wszystkie cztery mecze jako trener reprezentacji narodowej, w których drużyna zdobyła 16 bramek i straciła pięć, ale cztery z nich miały miejsce w ubiegłym miesiącu podczas zaskakującego zwycięstwa 5:4 nad Izraelem.
„Ma niesamowity charakter, przekazuje nam swój głód, determinację i sposób postrzegania piłki nożnej. Ma z nami wszystkimi silną więź, chce atakować i kontrolować grę. Dopiero zaczęliśmy z nim pracować, więc możemy się ciągle rozwijać” – dodał Donnarumma, gwiazda Manchesteru City.
„Jesteśmy gotowi na listopad, a potem na play-offy”.

Włosi mieli nadzieję na bezpośredni awans na MŚ 2026, ale zaczęli zupełnie źle, przegrywając 3:0 w Norwegii pod wodzą poprzedniego trenera Luciano Spallettiego.
Ci, którzy wzięli udział w zabawie tamtego dnia, z chęcią skorzystaliby z wehikułu czasu, aby cofnąć się w czasie i zagrać w nią jeszcze raz.
„Rozmawiałem wcześniej z drużyną. Teraz nie można źle rozegrać meczu, bo inaczej od razu trafi się do play-offów. Oczywiście, chętnie bym to powtórzył, bo byliśmy jak zupełnie inna drużyna, byliśmy w rozsypce” – wyznał Donnarumma.
Teraz musimy patrzeć w przyszłość, bo mamy wielką szansę. Jestem pewien, że to silna drużyna i że awansujemy na Mistrzostwa Świata.
Nawet jeśli Włosi pokonają Norwegię w przyszłym miesiącu i zakończą sezon z taką samą liczbą punktów, różnica bramek będzie tak duża, że nie będą w stanie ich dogonić.
Losowanie par play-off odbędzie się 21 listopada, a pierwszy mecz zaplanowano na marzec 2026 roku.
football-italia